Marka osobista nie jest o Tobie! Cyfrowe przywództwo w praktyce.

Cyfrowe przywództwo w praktyce

Postanowiłam poruszyć kłopotliwy temat — po co to wszystko robimy? Po co nam silna marka lidera? Dlaczego to jest ważne? Co to może nam zrobić? Rozmawialiśmy już o aspektach budowania widoczności, o poziomach komunikacji marki osobistej, co możemy uzyskać w kontekście komunikowania marki lidera. Ale jest coś więcej niż to, że będziesz widoczny i miał korzyści z tego, że masz silną markę osobistą. 

Digital leadership – najważniejsze aspekty

W tym momencie dotykamy istoty cyfrowego przywództwa. Digital leadership to hasło związane z przywództwem i z wyzwaniami jakie mają liderzy, w związku z wieloma pokoleniami w swoich zespołach. Digital leadership tworzy kontekst, który niekoniecznie musi być zrozumiany lub może być rozumiany zbyt wielowątkowo. Dla mnie cyfrowe przywództwo odnosi się do sposobu kierowania i zarządzania w erze cyfrowej, w której żyjemy. Oznacza, że ja jako lider, niezależnie czy jestem liderem jednoosobowej firmy, liderem zespołu, czy liderem firmy, potrzebuję mieć umiejętności i kreować strategię, która będzie posuwała do przodu moją organizację w szybko zmieniającym się środowisku rozwijających się technologii. 

Osiem wymiarów cyfrowego przywództwa

Możemy wyróżnić osiem przestrzeni cyfrowego przywództwa, które warto wziąć pod uwagę. 

1. Rozwój technologii 

Pierwsza z nich to zrozumienie technologii i tego jak funkcjonują i w którym kierunku się rozwijają. W tym momencie na tapet wszedł temat sztucznej inteligencji, big data oraz chmury. Niezależnie od tego, w jakiej branży pracujesz, konieczne jest rozumienie tego, w którym kierunku idzie świat, w którym kierunku idzie branża i jak możesz wykorzystać technologię do tego, żeby tworzyć przewagę konkurencyjną w Twojej branży. 

2. Innowacje 

Druga rzecz to innowacyjność. Oznacza nieustanne szukanie nowych sposobów, żeby jeszcze lepiej służyć swojemu klientowi. Żyjemy w czasach, kiedy skopiowanie produktu lub usługi jest bardzo proste, dlatego nieustannie należy biec do przodu. Trzeba być osobą, która wyprzedza rynek i jest pierwsza w znajdowaniu rzeczy, które są kluczowe dla naszych odbiorców oraz w znajdowaniu sposobów, by robić to taniej, efektywniej, szybciej. 

3. Kultura organizacyjna

Trzecia rzecz to zmiana kultury organizacyjnej. Osoby, które tworzą firmę, muszą być otwarte na zmiany i na nieustanną adaptację. Nie możemy rozsiadać się w fotelach i czuć się ze sobą dobrze, tylko nieustannie szukać i testować. Kultura zmiany jest tak naprawdę kulturą otwartości na próbowanie, testowanie, porażkę, wnioski. I znowu wstawanie, testowanie, wnioski aż do skutku. 

4. Automatyzacja biznesu

Czwarta rzecz to cyfrowa strategia. W tym obszarze znajdują się wszystkie rzeczy z obszaru automatyzacji biznesu, czyli opracowywanie i wdrażanie skutecznej strategii cyfrowej, która integruje technologie i możliwości, jakie dają z celami biznesowymi, które ma organizacja. 

5. Zarządzanie zasobami ludzkimi

Piąta rzecz to zarządzanie zasobami ludzkimi. Bycie cyfrowym liderem oznacza przejście z myślenia: Potrzebuję ludzi w organizacji, żeby realizować swoje cele biznesowe, na myślenie: Chcę tych ludzi rozwinąć do miejsca, w którym chcemy się znaleźć. Do miejsca, w którym w świecie cyfrowym, mają wszystkie kompetencje, których potrzebują.

6. Cyberbezpieczeństwo

Szósta rzecz, chyba jeszcze nie do końca doceniana, to cyberbezpieczeństwo. To gorący temat, jednak chyba częściej traktowany jak gorący kartofel niż temat, którym ktoś chce się zajmować. Ryzyko związane z cyberbezpieczeństwem, ochrona danych, infrastruktura firmy to elementy, które powinny być priorytetem w obszarze zarządzania firmą, a ludzie, którzy świadomie budują swój biznes, nie mogą o tym zapominać. 

7. Zrozumienie klienta 

Siódma rzecz to orientacja na klienta i bycie w kontakcie z klientem. W orientacji na klienta mamy wiele narzędzi cyfrowych, analizy rozmów z klientami na call center, analizy czatów, narzędzia, które pozwalają zbierać więcej informacji niż kiedykolwiek o tym, co komunikuje klient. Natomiast nadal wyjątkowo mało firm potrafi myśleć z perspektywy problemów i potrzeb klientów, a nie produktów i usług, które próbują im sprzedać. W praktyce wielu ludzi komunikuje świetny produkt o wspaniałych parametrach, a nie przekazuje nam: Drogi Kliencie. Wiem, gdzie jesteś, co robisz, jakie masz w związku z tym wyzwania. Moja propozycja na Twoje wyzwania i problemy to jest to i to. To jest znacząca różnica. 

8. Komunikacja w świecie cyfrowym

Punkt ósmy to komunikacja cyfrowa. Marka osobista nie jest o Tobie, tylko o Twoim odbiorcy. Dla mnie cyfrowe przywództwo w praktyce oznacza, że lider jest osobą, która z jednej strony rozumie transformację, wie, jak przewodzić swoim przedsiębiorstwem niezależnie od jego wielkości czy pracy na etacie i potrafi wykorzystać media cyfrowe. Takie możliwości dają głównie media społecznościowe, które umożliwiają bycie w kontakcie z klientem, a także zobaczenie jego problemów i potrzeb, a nie tylko widzenia swojego produktu. Z drugiej strony wykorzystuje się to samo miejsce do angażowania swojego zespołu do bycia liderem opinii w danym temacie, by wykorzystać silną markę osobistą lidera do bycia głosem rozsądku i pozytywnego wpływu na świat, w którym żyjemy. Dlatego marka osobista nie jest o Tobie, tylko o Twoim odbiorcy. Jest o osobie, której służysz i to może być Twój klient, ale także prawdopodobnie o osobie, która jest w Twoim zespole i traktuje Cię jako autorytet w branży. 

Cyfrowe przywództwo – być tam, gdzie ludzie, których wspieram

Uważam, że ten aspekt jest kluczowy i w najbliższym czasie, przynajmniej przez 10 lat, to marka osobista będzie tworzyła przewagę rynkową. W erze cyfrowej i przy rozwoju sztucznej inteligencji będziemy czuli się zagrożeni, bo nie mamy już kompetencji, żeby ocenić czy to, co widzimy, jest prawdą czy nie. Nasz mózg łatwiej radzi sobie w kontakcie z ludźmi, bo patrząc na czyjąś twarz lub w czyjeś oczy, które są zwierciadłem duszy, jesteśmy w stanie poczuć z kim mamy do czynienia. Będziemy szukali ludzi, którym będziemy mogli zaufać. My jako ludzie — pracownicy, klienci, partnerzy biznesowi, będziemy szukali drugiego człowieka, któremu będziemy mogli zaufać. Dlatego ci, którzy prowadzą markę w rytmie niemieckiego disco polo, czyli ja, ja, ja, zdecydowanie przegrają. Bo tak naprawdę nikt nie chce słuchać o Tobie. Przychodząc do mnie, szukasz rozwiązań na swoje problemy, dlatego mówiąc tylko o sobie, przegrałabym. 

Moim celem nie jest opowiadanie o sobie. Moja marka osobista i trzy kroki, o których w Silnej Marce mówimy, czyli widoczność, wartość, wpływ są po to, żeby dać wartość i wygenerować pozytywny wpływ.