Narzędzia do budowania silnych marek

Narzędzia do budowania silnych marek

Narzędzia i aplikacje w codzienności biznesowej

Wpuszczę Was dzisiaj do siebie za kulisy, a konkretnie do mojego 🧰 – Narzędziownika i pokażę narzędzia oraz aplikacje, z których korzystam w codzienności biznesowej. Znacząco ułatwiają one proces budowania marki osobistej i firmowej. 

Narzędzia i aplikacje w personal brandingu

Dzisiejszy odcinek to odpowiedź na pytanie, które często pada po różnego rodzaju prelekcjach lub wystąpieniach. Jestem pytana: „Angelika, jak Ty to robisz, że robisz? Jak Ty to robisz, że udaje Ci się regularnie tworzyć treści, publikować, mieć taki porządek, systematykę, że to jest wszystko tak strategicznie poukładane?” Ponieważ wielokrotnie spotykałam się z tym pytaniem, postanowiłam odpowiedzieć na nie raz i konkretnie.

Narzędziownik jak z niego korzystać

Stworzyłam 🧰 Narzędziownik, tak go nazwałam, bo nie wiedziałam jaką nazwę dać czemuś, co się nazywa toolbox w języku angielskim, a fajnie pokazuje właśnie taką skrzynkę, w której ma się różne narzędzia. I tutaj ważna uwaga. Często niepotrzebnie skupiamy się na narzędziach, bo uważamy, że to one nam pomogą. One są w stanie ułatwić pewne zadania, ale bez strategicznego podejścia, bez umiejętności nie będziemy w stanie dobrze ich użyć. Dokładnie tak jak z młotkiem. Dobry młotek, nawet młotek na prąd czy młot pneumatyczny to za mało, kiedy nie wiesz, gdzie i jak go użyć oraz z jaką siłą uderzyć, żeby uzyskać efekt, którego szukasz. 

Pokazuję w podkaście narzędzia, których używam zawsze i to od wielu lat. Opowiem Ci także, jakie mam podejście do używania narzędzi, a całą listę 42 narzędzi możesz pobrać tutaj. 

Trzy zasady w korzystaniu z narzędzi i aplikacji

Zasada 1.

Skupiając się na wyborze narzędzi, po pierwsze zastanów się, czy rzeczywiście potrzebujesz jakiegoś narzędzia. Kiedy widzisz, że jakiś proces można ułatwić albo robisz coś cyklicznie, zdecydowanie jest to przestrzeń do tego, żeby wprowadzić narzędzia, ponieważ budujesz pewien proces. 

Zasada 2.

Druga rzecz, kiedy myślisz o jakimś narzędziu lub trafiasz na nie, poświęć maksymalną ilość czasu, żeby się go nauczyć. Czytaj instrukcję, bo to w dłuższej perspektywie oszczędza czas. Bądź mądrzejszy ode mnie, osoby, która osobiście bardzo nie lubi czytać instrukcji i sięga po nią, dopiero gdy po montażu zostaje za dużo części, lub gdy się po prostu zgubię.

Zasada 3.

Następnie nie rzucaj się na kolejne narzędzia, które widzisz w sieci. Jak już coś masz, korzystaj z tego, ponieważ sama nauka uczenia się narzędzia zabiera dużo czasu i energii, a w korzystaniu z niego chodzi nam o nawyk, który spowoduje, że później cały proces będzie szedł szybko i łatwo. Ograniczaj, skup się na jednym narzędziu i dopiero gdy będziesz potrzebował nowej przestrzeni, szukaj kolejnych. Jedno narzędzie, jedna przestrzeń, ograniczam i działam. Dobrym przykładem mogą być newslettery. Prawdopodobnie jesteś zapisany na kilka lub kilkanaście, a czytasz dwa, maksymalnie trzy. Po co Ci cała reszta? Warto się nad tym zastanowić.

Podsumowując, po pierwsze wybierz przestrzeń. Po drugie wybierz jedno narzędzie i dobrze się go naucz. Po trzecie ograniczaj narzędzia do minimum.

Trzy i pół aplikacji i narzędzi dla Silnych Marek

Teraz czas na moje trzy, a może cztery ulubione narzędzia, z których korzystam od lat.

Narzędzie nr 1

Pierwszy z nich to Scrivener, program służący do pisania, w którym zbiera się wszystkie źródła. W tym programie napisałam moją pierwszą książkę w 2015 roku. Od tego czasu jest narzędziem, z którego korzystam notorycznie. Umożliwia także wrzucanie do niego stron www jako źródła do treści, które tworzysz. Dodatkowo działa offline, a według mnie to wielka zaleta, ponieważ obserwuję u siebie, że działanie w trybie offline powoduje, że jestem bardziej efektywna i skupiona, więc szukam narzędzi, które mogą działać bez internetu.

Narzędzie nr 2

Drugiej aplikacji, używam od wielu lat, pokazuję ją wszystkim moim klientom i są z niej bardzo zadowoleni. Ta aplikacja to Get Pocket, która jest pewną kieszonką, do której wrzucasz linki, które możesz otagować, dzięki czemu możesz selekcjonować i poukładać wszystkie linki, których potrzebujesz. 

Narzędzie nr 3

Trzecie narzędzie, także w kontekście treści, ale tym razem do publikowania to Publer. Jest to taki buffer, który służy także do publikowania i planowania treści w social media. Jest bardzo przydatny dla użytkownika LinkedIn, który w przeciwieństwie do Facebooka, nie pozwala na planowanie postów na platformie, a Publer pozwala Ci to zrobić. Umożliwia podłączenie 5 kont portali społecznościowych w darmowej wersji.  Nie jest bez wad, ale o tym możesz przekonać się w Narzędziowniku.

Narzędzie nr 4 – zarządzanie projektami

Ostatnią z aplikacji jest Asana, narzędzie, które mam zarówno w telefonie, tablecie jak i w komputerze. Jak wiesz, od dłuższego czasu rozdzielam działania, żeby być bardziej efektywna (więcej o tym w odcinku podcastu, link), bo to znacząco ułatwiło mi także korzystanie z narzędzi. Natomiast Asana to świetne narzędzie do działania, obrazująca podzielone zadania dla mojego zespołu, a także dla mnie. Rano nie muszę się zastanawiać, co mam robić, bo po prostu działam.

POBIERZ NARZĘDZIOWNIK
Poznaj 42 skuteczne narzędzia i aplikacje, które ułatwiają budowanie silnych marek!

.

Podsumowując

Kiedy wiesz, komu służy Twoja marka osobista, wiesz jaką zmianę generujesz w życiu swojego odbiorcy, nadszedł czas na świadome złożenie obietnicy. Dzięki temu wygrasz nie tylko zaufanie, ale wyróżnisz się spośród innych marek. A kiedy dowieziesz tę obietnicę, to zaufanie będzie procentować nie tylko w długości relacji z obecnym klientem, ale tym, że będziesz rekomendowany dalej.

SILNA MARKA OSOBISTA – NEXT STEP:

  1. Skorzystaj z mojego autorskiego modelu TOP OF i strategicznie zaplanuj swoją markę osobistą
  2. Niech Cię nie ominie kolejny odcinek podcastu! Możesz go subskrybować poprzez:

 

Jeżeli lubisz oglądać na YouTube, zasubskrybuj mój kanał na YT lub obejrzyj dzisiejszy odcinek:

 

Chcesz mieć wpływ na to co pojawi się w kolejnym odcinku? Daj znać w komentarzu!
Niech siła i moc będzie z Tobą!

Pozdrawiam Cię ciepło i do usłyszenia!

Angelika Chimkowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Może Cię jeszcze zainteresować:

NIE DAM RADY. I co dalej?
Podcast
Angelika Chimkowska

NIE DAM RADY. I co dalej?

Przyszedł w moim życiu taki moment, kiedy mogę szczerze powiedzieć, że już nie daję rady. Zdarzyła się taka okoliczność, jaka mam nadzieję, zdarza się rzadko, ale potrafi się zdarzyć i jest jak wielka powódź, która wydarzyła się w Polsce w 1997 roku. Jeżeli nie oglądałeś na Netflixie Wielkiej Wody, to szczerze Ci polecam. Ci, co oglądali, mogą pamiętać scenę, w której widzimy zalany Wrocław, a dwie kobiety leżą na dachu samochodu i patrzą na wielkie miasto, które jest całe pokryte wodą. Jest powódź. Gdybym miała powiedzieć o tym, jak się czuję – jestem właśnie na tym dachu samochodu, dookoła mnie jest wielka woda i ja sobie myślę: Jaka piękna katastrofa. I nie daję rady.

Czytaj więcej »